Wernisaż wystawy "Nakło w PRL-u" odbył się 9 czerwca 2018 roku w ramach programu Europejskiej Nocy Muzeów. Panie wchodzące na wystawę otrzymały po czerwonym goździku.
„Nakło w PRL-u”
Pomysł na wystawę pojawił się już w 2017 roku. Przerażeni faktem, że wiele osób wyrzuca na śmietnik, albo niszczy stare przedmioty zdecydowaliśmy się rozpocząć akcję mającą na celu uchronienie ciekawszych obiektów. Tak rozpoczęliśmy akcją „Nie wyrzucaj! Przekaż do muzeum”. Idea akcji jest prosta - zamiast wyrzucać i niszczyć stare przedmioty można je przynieść do muzeum. Jeśli się nadadzą z chęcią przyjmiemy je do zbiorów. W przeciągu roku trwania akcji trafiło do nas kilka tysięcy obiektów, głównie pochodzących z poprzedniego ustroju. Tak wielka ilość zgromadzonych przedmiotów zachęciła nas do ich pokazania na odrębnej wystawie.
Wielu z nas jeszcze doskonale pamięta czasy PRL-u i niekoniecznie wspomina je pozytywnie. Jakkolwiek trudny był to okres na tej wystawie chcieliśmy przede wszystkim pokazać zwykłe codzienne życie Nakielan.
Powstała na piętrze naszego muzeum duża wystawa, jest podzielona na klika części. Pierwsza prezentuje przestrzeń publiczną i sposób spędzenia czasu poza domem. Znajdują się tu ulica, sklep, szkoła, restauracja Społem oraz pomieszczenie prezentujące różne formy wypoczynku. W sklepie mogą państwo zauważyć produkty dostępne (lub niekoniecznie) w PRL. Są to głównie puste opakowania po produktach spożywczych i kosmetykach. Oczywiście w formie symbolicznej nie mogło zabraknąć kolejki, a także kartek reglamentacyjnych. Ze sklepu przechodzimy do małego pomieszczenia z ekspozycją szkolną. Wśród reprodukcji zdjęć ze szkół nakielskich (1 LO, Szkoła Podstawowa nr 1, tzw. Metalówka) prezentujemy stare podręczniki, przybory dydaktyczne i szkolne. Następna jest salka z rekonstrukcją restauracji Społem. Pierwszą część wystawy zamyka pomieszczenie poświęcone wypoczynkowi, turystyce i harcerstwu. W czasach PRL-u bardzo popularne były wakacje nad Bałtykiem oraz w polskich górach, a wiele dzieci i młodzieży należało do harcerstwa. Właśnie dlatego nie mogło zabraknąć na naszej wystawie rekonstrukcji obozowiska harcerskiego.
Druga część ekspozycji to rekonstrukcja mieszkania z kuchnią z lat 50, kuchnią z lat 70, łazienką, pokojem dziecięcym i salonem. Wszystkie pomieszczenia zostały wypełnione przedmiotami codziennego użytku. Możliwość porównania kuchni z lat 50 z kuchnią z lat 70 doskonale pokazuje nam różnice jakie zaszły na przestrzeni 20 lat. Po pierwsze pojawiły się nowoczesne jak na tamte czasy osiedla z wielkiej płyty. Po drugie piecyki opalane drewnem zastąpiły kuchenki gazowe, a produkty z tworzywa sztucznego zaczęły wypierać wyroby ceramicznie, metalowe i drewniane. Jednocześnie pojawiła się większa automatyzacja. Nowe sprzęty AGD dosłownie zrewolucjonizowały pracę w kuchni. Podobnie sytuacja wyglądała w naszych łazienkach. Pralki i wirówki wyparły pranie ręczne. Pojawiły się suszarki do włosów, elektryczne lokówki, golarki itp. sprzęty. Ciekawostką jest również to, że wielu ludzi wykorzystywało swoje łazienki jako ciemnie, w których można było wywoływać fotografie. Pokój dziecięcy prezentuje wiele popularnych zabawek doby PRL projektowanych przez polskich twórców i wykonywanych w polskich zakładach lub spółdzielniach. Tu również królują wyroby z tworzywa sztucznego, ale nie tylko. Popularne były ruchome, metalowe zabawki w kształcie zwierzątek i pojazdów, gry planszowe o tematyce dziś nas zadziwiającej, czy też komiksy i książki polskich ale i rosyjskich rysowników i pisarzy. Salon z charakterystycznymi meblami jak np. kultowe meblościanki wypełniony jest prze najróżniejszymi przedmiotami codziennego użytku. Wiele z nich to dekoracyjne bibeloty mające uatrakcyjnić wygląd wnętrza. Wśród nich popularne były wyroby ceramiczne, metalowe, drewniane i szklane o przeróżnych kształtach i barwach. Najbardziej charakterystycznymi z tych przedmiotów były porcelanowe figurki ćmielowskie, ryby szklane stawiane na telewizorach, wyroby z wełny w kształcie łabędzi, pudli i innych zwierząt. W naszym salonie oczywiście nie mogło zabraknąć i sprzętów RTV oczywiście polskiej produkcji.
Trzecia część wystawy poświęcona jest polskim wytworom ceramicznym i szklanym wytwarzanym w PRL-u. Wszystkie wyroby są doskonałym przykładem polskiej myśli projektowej i polskiego dizajnu. Prezentowana ceramika pochodzi głównie z zakładów: Karolina w Jaworzynie Śląskiej, Wawel w Wałbrzychu, Wałbrzych, Włocławek, Ćmielów, As Ćmielów, Chodzież, Lubiana, Mirostowice, Steatyt Katowice, Pruszków, Tułowice, natomiast szkła powstawały w hucie szkła w Ząbkowicach Będzińskich oraz innych. Wiele z tych wytwórni zostało założonych przez Niemców, zwłaszcza te znajdujące się na Dolnym Śląsku. Po wojnie zostały upaństwowione. Naczynia ceramiczne i szklane polskich wytwórni kiedyś stanowiły przedmioty marzeń wielu gospodyń domowych czasu PRL-u. Nie było je łatwo zdobyć, więc gdy to już się udało stawały się cenniejsze niż nie jeden skarb. Oryginalne kształty, kolorystyka i malatura wzorowane czy to twórczością Pablo Picassa, sztuką ludową, stylem secesyjnym, art. deco, czy też po prostu zwykłym pragmatyzmem sprawiły, że wiele z tych rzeczy do dziś zachowało swój urok. Jednocześnie są przykładem polskiego dizajnu, myśli artystycznej oraz wzornictwa przemysłowego ubiegłego stulecia.
Czwarta część ekspozycji prezentuje nakielskie zakłady pracy oraz pamiątki związane z Solidarnością. Wśród prezentowanych eksponatów znajdują się plakaty, zdjęcia, dokumenty w tym jednodniówki zakładowe.
Wystawa szczególnie będzie atrakcyjna dla młodszych odbiorców, którzy o PRL-u słyszeli wyłącznie z przekazów starszych krewnych. Jednocześnie będzie doskonałą okazją by uświadomić sobie jak przez ostatnie kilkadziesiąt lat zmienił się komfort naszego życia oraz jak bardzo rozwinęła się technologia, którą wykorzystujemy na co dzień. Dla starszych zwiedzających będzie to sentymentalna wyprawa, do czasów ich młodości.